piątek, 17 grudnia 2010

Wizyta



Kontempluję dopiero co skończony blok luksusowy ; z recepcją i w ogóle; na górze nawet tarasy ; udaje apartamentowiec; śmiechu warte: na Czarnowie - apartamentowiec! ; mnie na to nie nabiorą; blok jest blokiem i już; patrzę; 13.25 - bilet ważny jeszcze minutę; podarował mi Fili i dzięki temu już tu jestem; tak daleko z Osiedla; tak blisko do ZUS.
Na Czarnowie tutaj - a ZUS - prawie na Herbach ; oto specyfika ; najważniejsze dla ludzi urzędy rozrzucili na peryferiach.
" w tym jest metoda.." - mówił nieraz Z. - i ma pewnie rację.
On sądzi, że chcą w ten sposób ludzi zająć i utrudzić - a mnie się zdaje, że tak po prostu wyszło - choć nie-nie; na pewno nie przypadkowo.

Brak komentarzy: